Oficjalne Forum Penthagram Team oraz Akademii--Penthagram

Forum Zespołów


#76 2008-02-09 14:24:17

oxxi1

Użytkownik

2799057
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 195
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera


http://img502.imageshack.us/img502/1035/pentagr4.png

Offline

 

#77 2008-02-09 19:50:30

Lollipop

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-01-05
Posty: 47
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na


Śmierć ma walkmana. Jest w ciemnym przedziale dla palących.

Offline

 

#78 2008-02-09 19:52:10

oxxi1

Użytkownik

2799057
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 195
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami.


http://img502.imageshack.us/img502/1035/pentagr4.png

Offline

 

#79 2008-02-09 21:13:44

Kakasihnio

Użytkownik

Skąd: Wróciłeś ??
Zarejestrowany: 2008-01-13
Posty: 177
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu..


http://fotozrzut.pl/zdjecia/d6212b7256.jpg

Offline

 

#80 2008-02-10 01:22:48

Drift_King

Użytkownik

159224
Skąd: Łupice/Wschowa
Zarejestrowany: 2008-01-03
Posty: 321
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę


http://img166.imageshack.us/img166/8229/dladkodnajtalq6.jpg

Offline

 

#81 2008-02-10 11:15:04

oxxi1

Użytkownik

2799057
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 195
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z ..


http://img502.imageshack.us/img502/1035/pentagr4.png

Offline

 

#82 2008-02-11 09:40:08

Kakasihnio

Użytkownik

Skąd: Wróciłeś ??
Zarejestrowany: 2008-01-13
Posty: 177
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za...


http://fotozrzut.pl/zdjecia/d6212b7256.jpg

Offline

 

#83 2008-02-11 16:52:49

oxxi1

Użytkownik

2799057
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 195
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami


http://img502.imageshack.us/img502/1035/pentagr4.png

Offline

 

#84 2008-02-11 20:03:31

Drift_King

Użytkownik

159224
Skąd: Łupice/Wschowa
Zarejestrowany: 2008-01-03
Posty: 321
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.


http://img166.imageshack.us/img166/8229/dladkodnajtalq6.jpg

Offline

 

#85 2008-02-12 12:19:34

Kakasihnio

Użytkownik

Skąd: Wróciłeś ??
Zarejestrowany: 2008-01-13
Posty: 177
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.Ponieważ tygryski doktora to były Red Bulle.


http://fotozrzut.pl/zdjecia/d6212b7256.jpg

Offline

 

#86 2008-02-12 16:14:29

Drift_King

Użytkownik

159224
Skąd: Łupice/Wschowa
Zarejestrowany: 2008-01-03
Posty: 321
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.Ponieważ tygryski doktora to były Red Bulle. Więc Fiona zaoszczędziła trochę mamony i kupiła sobię kota


PS. Tylko mi tego kota nie zabijać !


http://img166.imageshack.us/img166/8229/dladkodnajtalq6.jpg

Offline

 

#87 2008-02-12 19:04:12

oxxi1

Użytkownik

2799057
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 195
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.Ponieważ tygryski doktora to były Red Bulle. Więc Fiona zaoszczędziła trochę mamony i kupiła sobię kota, gdyz chciała miec parke w domu


http://img502.imageshack.us/img502/1035/pentagr4.png

Offline

 

#88 2008-02-13 10:01:22

Kakasihnio

Użytkownik

Skąd: Wróciłeś ??
Zarejestrowany: 2008-01-13
Posty: 177
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.Ponieważ tygryski doktora to były Red Bulle. Więc Fiona zaoszczędziła trochę mamony i kupiła sobię kota, gdyz chciała miec parke w domu.A kiciuś sobie żył dobrze,aż wkońcu...


http://fotozrzut.pl/zdjecia/d6212b7256.jpg

Offline

 

#89 2008-02-13 15:37:19

oxxi1

Użytkownik

2799057
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 195
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.Ponieważ tygryski doktora to były Red Bulle. Więc Fiona zaoszczędziła trochę mamony i kupiła sobię kota, gdyz chciała miec parke w domu.A kiciuś sobie żył dobrze,aż wkońcudoczekal sie wlasnych potomkow za ktorych Fiona..


http://img502.imageshack.us/img502/1035/pentagr4.png

Offline

 

#90 2008-02-13 19:03:40

Kakasihnio

Użytkownik

Skąd: Wróciłeś ??
Zarejestrowany: 2008-01-13
Posty: 177
Punktów :   

Re: Historyjka

Dawno, dawno temu żyła sobie królewna o imieniu Fiona, która czekała na konto premium, które
obiecala jej nieludzka macocha, ponieważ nie stać ja było na ognisto-czerwonego Vipera, który miał wyczesana moc silnika +31, ale tylko w marzeniach mogła pozwolić sobie na kupno tego wozu. Gdy obudziła się nastepnego dnia w garazu stał slnacy, czerwony Viper z kokardką i dodatkowym wyposazeniem, które jest nie do pokonania, a były to: Pałąk przeciwkabotażowy, Nitro Xo1, Amortyzator LX4, Siedzenia sportowe GT, dzięki którym to żaden z kierowców nie mógł jej sprostać, ale (gdy, podczas) jednego wyścigu zauważyła swój potencjał zawodowego kierowcy i siekiery formuły damage jej Viper się zepsuł, okazało sie, że jego nadwozie było do wymiany. Na szczęście miała Kropelkę i wszystko posklejała i odnowiła samochód, lecz okazało się że naprawiła nie swojego Vipera. Co było końcem początku jej kariery w wyścigu Paryż - Dakar. Ale sie nie załamała bo już za niedługi czas miała wziąć udział w wyścigu o Puchar Najlepszego Kierowcy Polskiej Wsi, który decydowal o zakwalifikowaniu do najbardziej prestiżowego wyścigu Taczek. Na szczęście gulnęła se Red Tajgera i była gotowa stawić czoło przeznaczeniu. Zaczął się wyścig, lecz zapomniała o nalaniu benzyny do swojego wypasionego Vipera. Ale na szczęście przechodził tędy mędrzec który miał przy sobie 2 litry magicznego soku z Gumi jagód! Wręczył go królewnie wraz ze słowami: "Bierz i daj mi spokoj -.-" zdziwiła się trochę ale wzięła sok i energicznym gestem wypiła całą zawartość butelki aż królewnie bebech rozwaliło i musiała se usiąść na ławce. Napój jednak okazał się nieskuteczny ponieważ,nadal miala pusty bak w swojej furze. Poszła więc do Grzebcia z Tabalugi i poprosila o troche plynu do spryskiwaczy o smaku truskawkowym. Grzebcio zawołał Grabcia, a ten na widok zaistniałej sytuacji dał królewnie nowy samochód - lśniącego Strecha w idealnym stanie - prosto z salonu. Fiona zaniemówiła z wrażenia jak go zobaczyła. Już stała na starcie kiedy jeden z sedziów dał znak do startu - Stretch wysunął się na prowadzenie... Wyścig się zaczął. A Stretch staje i nie chce sie ruszyć. A co dziwne był nowy i miał paliwo. A co się okazało silnik się zepsuł, bo był zbyt słaby aby mogł ruszyć a więc poszła to teletubisiów i poprosiła o pomoc a widziała że syał tam Really gt z najlepszymi dodatkami  Teletubisie dały go jej i Fiona pojechała do mechanika zobaczyć czy z nim wszystko dobrze a wtedy na zakład wpadła policja i okazało się że Teletubisie dały Fionie kradziony samochód. No i Fiona poszła siedzieć na 25 lat. Poszła grypsować, w celi poznała fajnych ziomków i nauczyła się nowych rzeczy np. oszukiwanie gdy gra się w pokera i jak dobrze ubezwładnić policjanta. Na pierwszym wyjściu na spacernik spotała Zbycha, który jadł pomelo owoc dajacy duzo myśli jak uciec z paki...I Zbychu który miał pecha i dożywocie dał go Fionie. A że Fiona jest mądra wyrzuciła owoc do śmietnika, lecz pomyślała że przy Polskiej policji wszystko można więc obmyślała plan ucieczki i wkońcu udało jej sie uciec i wrócic do wyścigów no i kupiła znów Vipera po przecenie w Media Markcie.Miała na niego gwarancje więc sie nie martwiła że coś się z nim stanie. Ale jednak Media Markt ma wadliwe Vipery i Fiona musiała go oddać do warsztatu, ale okazało się, że nie ma pieniędzy, więc skołowała sobie pracę w McDonaldzie jako starszy bułkowy.No i zarabiała 2000$ miesięcznie była bardzo zadowolona do czasu gdy okazało sie ze musi zapłacić 10k za naprawę swojego ukochanego Vipera. W wyniku czego popadła w ciężką depresję, więc poddała się terapii doktora Oetkera, która polegała na zażywaniu odpowiedniej ilosci slodyczy wspomaganych czerwonymi tygrysami. A nie wiadomo czemu poddała się tej terapii. Ale wiedział to ktoś o imieniu Maciek (z Klanu) który gdy zobaczył Fionę postanowił jej pomóc w wyjściu z tej terapii... A doktor poszedł do więzienia za nielegalny handel czerwonymi tygrysami co było zupełną bzdurą.Ponieważ tygryski doktora to były Red Bulle. Więc Fiona zaoszczędziła trochę mamony i kupiła sobię kota, gdyz chciała miec parke w domu.A kiciuś sobie żył dobrze,aż wkońcudoczekal sie wlasnych potomkow za ktorych Fiona była zadowolona bo chciała je sprzedać i zarobić na nich..


http://fotozrzut.pl/zdjecia/d6212b7256.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.shounenforum.pun.pl www.csklanorange.pun.pl www.przelecz.pun.pl www.reso3.pun.pl www.tortownica.pun.pl